Może się dziwicie dlaczego piszę tu o dwóch grach z jakimś gadającym kotem, ale jeżeli się tyczy dzieci to ta gra jest idealna do zabicia czasu. Czy jest coś w grze o kotku który powtarza po was wszystkie słowa co może się nie podobać dzieciom? Nie sądzę. Dzieci muszą się opiekować tym kotkiem.
W grze pod tytułem Talking Ginger muszą przygotować kotka do spania czyli umyć mu zęby, umyć go całego, wysuszyć i uwaga muszą rozwinąć papier żeby się kotem załatwił (a dokładniej rzecz biorąc żeby się kot wysrał) jak zrobią wszystkie cztery czynności to w nagrodę dostają puzzle z różnymi przygodami Gingera (bądź jak mój brat na niego mówi: Gucia). A co mają z tego rodzice? To że kot ma coś takiego jak licznik czasu mycia zębów czyli dziecko może myć zęby razem z kotem przez 2 minuty.
Cóż jest to zwykła gra ale czasami samemu można się nim pobawić xD. Życzę miłej zabawy ;)

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz